Skok na bungee, nauka kite’a, jazda kolejką górską w wesołym miasteczku, spływ pontonem po rwącej rzece, a może wspinaczka po ściance? Wśród panów nie brakuje miłośników mocnych wrażeń. Wielu z nich twierdzi, że potrzebuje adrenaliny, by czuć się męsko i pewnie. Co tak na nas działa?
Co to jest adrenalina?
Adrenalina, inaczej nazywana epinefryną, odpowiada za reakcje organizmu na stres i zagrożenie. Wtedy ludzie wspinają się na wyżyny własnych możliwości. Na hasło „uwaga, zagrożenie!” do wszystkich gruczołów dokrewnych docierają sygnały alarmowe, rozpoczyna się też produkcja hormonów.
Uaktywniają się nadnercza – gruczoły ważące tylko 10 gramów. To w nich powstają hormony, które kontrolują poziom sodu i potasu i gospodarką wodną, a także katecholaminy, do których należy adrenalina. Życie bez emocji jest jak film bez fabuły czy mecz bez goli. Wielu panów szuka sposobów, by pobudzić zmysły. Mamy kilka patentów dla spragnionych wrażeń w szarej codzienności.
Co mężczyzna ma zapisane w genach?
Poczucie zagrożenia wyzwala w organizmie człowieka kilka reakcji. Najbardziej przez nas pożądana jest nagroda za pokonanie strachu, czyli stan euforii. To dla niego wiele osób wciąż poszukuje wyzwań i wyznacza sobie nowe cele. A musimy też pamiętać, że mężczyźni mają w genach gotowość do walki.
W chwili zagrożenia częściej niż panie przyjmują postawę walczącą, nawet jeśli są świadomi, że mają niewielkie szanse na wygraną. Naukowcy dostrzegli gen (SRY), który pełni rolę decydującą w kontrolowaniu wytwarzania neuroprzekaźników należących do grupy katecholamin.
Kobiety próbują dialogu i szukają porozumienia, a panowie są gotowi do walki – ich celem jest przetrwanie. U mężczyzn reakcją na stres czy zagrożenie jest dużo większy wyrzut adrenaliny do krwi. Adrenalinę dodatkowo wspiera testosteron, który też zachęca do walki.
Adrenalinowy haj na legalu
Stan, w którym jesteśmy pod wpływem dużej dawki adrenaliny, to ogromna radość i duma. Odczuwamy wtedy napięcie, ale też przekraczamy własne granice. Co sprawia, że panowie są na „adrenalinowym haju”? Mamy kilka przykładów. Pamiętaj, by po takich doznaniach zadbać o wyciszenie i relaks – możesz na przykład urządzić domowe SPA dla twarzy i ciała lub wybrać się na masaż.
Co sprawia, że czujemy zastrzyk adrenaliny?
- Wysiłek fizyczny jest świetnym pogromcą stresu. Ma pozytywny wpływ na zdrowie i kondycję psychiczną. Możesz odreagować od obowiązków oraz problemów. Bieganie, jazda na rowerze czy pływanie pobudzają wszystkie układy organizmu i sprawiają, że wydzielają się hormony szczęścia. Jeśli postawisz sobie nowe wyzwanie – na przykład zdobycie szczytu biegiem lub na rowerze – poczujesz też napływ adrenaliny.
- Wyprawa w góry – spakuj plecak ZEW for men i wyrusz po przygodę. Możesz wybrać się na trekking, wspinaczkę lub połączyć pieszą wycieczkę ze spływem kajakiem lub pontonem.
- Pożądanie – zdobywanie względów kobiety i świetny seks także działają pobudzająco i działają jak zastrzyk pozytywnych emocji.
- Koncert – rock’n’roll albo inny gatunek muzyczny świetnie pobudza, zwłaszcza na żywo! Przy gitarowym brzmieniu możesz zapomnieć o obowiązkach w domu i pracy, wyskakać się do woli i zedrzeć gardło w słusznej sprawie.
- Sporty tak, ale ekstremalne. Umówmy się, wyciskanie w siłowni ma wiele zalet i pozwala wyrzeźbić sylwetkę, ale jest nudne i nie pobudza. Możesz oddać się też sportom ekstremalnym – jak skok ze spadochronem albo skok na bungee. Trwa zaledwie kilka sekund, a jednak Twoje ciało dozna jednego z najwyższych skoków adrenaliny. Zadziała jak gigantyczny zastrzyk energii dla ciała i mózgu – sprawi, że poczujesz się jak młody bóg!
- Jazda na rollercoasterze. Nie bez powodu mówimy o „emocjonalnym rollercoaserze”, gdy targają nami różne emocje. Jednak pierwsze kolejki w wesołych miasteczkach nie mają wiele wspólnego z nowoczesnymi rollercoasterami. Przeżyj najszybsze i najbardziej ekscytujące sekundy, a poczujesz gwałtowny skok adrenaliny, czyli to, co tygryski lubią najbardziej!
- Jazda na quadach. Podobno mężczyźni to wieczni chłopcy, ale my po prostu potrzebujemy wrażeń – jak już wiemy, mamy to w genach. A to oznacza, że mamy pełne prawo do szaleństw i realizowania coraz to nowego celu czy wyznaczania sobie wyzwań. A czasami też do zabawy, która wywołuje pozytywne emocje i sprawia, że szaleje w nas adrenalina – a jazda z ogromną prędkością, ale na legalu, właśnie tak działa!