Kitesurfing to świetna okazja, by przeżyć przygodę, poprawić sobie nastrój i poczuć endorfiny. Uczucie ślizgania się po wodzie lub szybowania nad nią wraz z wiatrem dostarcza pozytywnych emocji. Do niedawna był mało znaną dyscypliną sportową, dziś jest to najmodniejsze hobby wielu mężczyzn. Nauka kitesurfingu to wyzwanie dla odważnych – podpowiadamy, jak zacząć.
Co to jest kitesurfing?
Kitesurfing to odmiana surfingu, przypomina pływanie windsurfingowe, ale inna jest technika i styl prowadzenia deski. Bywa mylony z windsurfingiem, z którym ma wiele wspólnego, ale zamiast żagla mamy latawiec. Polega na ślizganiu się na specjalnej desce po wodzie dzięki sile wiatru nadawanej latawcowi (ang. kite). Pierwsze latawce kitesurferów pojawiły się na wybrzeżu Stanów Zjednoczonych około 30 lat temu!
Sport ten zaliczany jest do sportów ekstremalnych. Przygoda na desce zdobywa w Polsce coraz większą popularność wśród miłośników sportów wodnych, wzywań i adrenaliny. Stanowi spore wyzwanie i zaspokoi żądzę przygód. Dla wielu to coś więcej niż pływanie na desce z latawcem – to styl życia.
Czy kitesurfing to sport dla każdego?
Kitesurfing to dyscyplina dla każdego, głównie dla fanów wody, wyzwań i latania. Spodoba się każdemu, kto szuka poczucia wolności. Jest to sport bez konkretnych wymagań i limitów wiekowych. Wystarczy podstawowa koordynacja ruchów i umiejętność pływania wpław. Wypadki to zwykle efekt brawurowych popisów zaawansowanych surferów.
Liczy się otwartość i motywacja, uprawiają go nawet seniorzy, a uczą małe dzieci. Kitesurfing nie wymaga rewelacyjnej kondycji i sprawności fizycznej, ale na pewno się one przydają – podobnie jak umiejętność dobrego pływania. Kitesurfing to jednak wymagające kondycyjnie zajęcie.
Gdzie uprawiać kitesurfing?
Naukę kitesurfingu można zacząć nad polskim morzem (na Półwyspie Helskim czy w Zatoce Puckiej) lub za granicą (m.in. w Grecji, Brazylii lub Egipcie). Panują tam bardzo dobre warunki pogodowe do nauki kite’a. Jeśli zastanawiasz się, czy nie spróbować, postaw na spontan – spakuj profesjonalny plecak wyprawowy i zacznij choćby od pobytu na Helu. W Polsce sport ten rozwija się bardzo szybko, bo nad naszym morzem są niemal idealne warunki do nauki kitesurfingu – jedne z najlepszych w Europie.
Dlaczego warto zapisać się na kurs kitesurfingu?
W wielu miejscach na świecie są organizowane profesjonalne i bezpieczne kursy, które trwają kilka tygodni. Możesz zapisać się na kurs indywidualny lub grupowy, a wcześniej potrenować pływanie. Na kursie przyswoisz sporą dawkę wiedzy – każdy kurs zaczyna się od zagadnień teoretycznych. Naukę praktyczną rozpoczyna się od pływania po dogodnej nawierzchni i na płytkiej wodzie.
Przygodę najlepiej rozpocząć pod okiem wykwalifikowanego i doświadczonego instruktora, dzięki któremu w krótkim czasie można opanować nowe umiejętności do perfekcji. Technika ma tu kluczowe znaczenie.
Skompletuj sprzęt do kitesurfingu
Podstawowy sprzęt do kitesurfingu składa się przede wszystkim z odpowiednio dobranego do warunków pogodowych i umiejętności sportowca latawca. To sprzęt, który napędza pływanie. W skład wyposażenia wchodzi też deska z footstrapami (mocowania do włożenia stopy) i finami (statecznikami). Deski mają różny kształt, długość i wyporność – odpowiednią dobiera się do oczekiwań i doświadczenia kursanta.
Do sterowania potrzebny jest drążek z cienkimi linkami (tzw. bar), które mocuje się do czaszy kite’a. Liczba linek zależy od modelu latawca, a ich długość od marki sprzętu. Bar należy zaczepić o hak na trapezie umieszczonym wokół pasa. Niezbędny jest też leash, elastyczna lina łącząca trapez z barem, a także pompka do nadmuchiwania żeber latawca.
Strój na kitesurfing, dodatkowe akcesoria i kosmetyki
W zasadzie zależy od pogody. Latem nad Morzem Bałtyckim zwykle używa się pianek. Jeśli uprawiasz ten sport także poza sezonem, czyli w niskich temperaturach, sprawdzą się tzw. pianki półsuche z uszczelniaczem kołnierza, nogawek i rękawów.
Początkujący powinni mieć specjalnie profilowany kask oraz kamizelkę – jeśli jest głęboko, to must have! Równie ważne są także rękawiczki i neoprenowe kaptury. Kitesurferzy często noszą też szorty do kolan, czapki z zapięciem pod brodą oraz specjalne okulary przeciwsłoneczne.
Co z obuwiem? Tradycyjnego się nie stosuje, ciężko byłoby je włożyć w footstrapy i odpowiednio ułożyć stopy na desce. Jeśli jednak podłoże tego wymaga, polecane są buty z grubą podeszwą – wskazaniem mogą być m.in. koralowce na dnie morza.
Przed wyjściem na plażę posmaruj się jeszcze kremem z filtrem przeciwsłonecznym – miej go przy sobie w poręcznej kosmetyczce męskiej. Dodatkowo spakuj nawilżający krem do twarzy dla mężczyzn z czarną hubą ZEW for men. To produkt wielozadaniowy, warto mieć go pod ręką – natłuszcza, odżywia, poprawia elastyczność, ma działanie regenerujące, antyoksydacyjne i łagodzące podrażnienia. Dzięki zawartości cennych składników odżywczych opóźnia procesy starzenia się skóry.
Ile to kosztuje? Czy kitesurfing to sport dla bogatych?
Nie oszukujmy się – nie jest to sport tani. Musisz zapłacić za sam kurs, a wcześniej pewnie także za doskonalenie techniki pływania. Pobyt na Helu, Cyprze czy w Grecji to także dodatkowy wydatek. Najwięcej kosztuje jednak ekwipunek.
Latawiec, deska, bar, trapez, pompka i leash to koszt około 6000 zł. Można też spróbować nieco zaoszczędzić i kupić używane latawce i bary, które będą odpowiednie dla początkujących. Przekonasz się, czy na pewno złapałeś bakcyla i chcesz iść w to dalej. Szukaj sprzętu głównie tuż po sezonie letnim. Ceny zależą od stanu, marki i rocznika.