Piwo kraftowe po pracy czy wypad ze znajomymi na weekend i zimny browar wieczorem to sposoby na odstresowanie i relaks. Możesz też nauczyć się warzyć piwo samodzielnie – kto wie, może odkryjesz nową pasję? Przedstawiamy jeden ze sposobów warzenia piwa w domowych warunkach. Sprawdź, na czym polega metoda zacierania.
Piwo jest najpopularniejszym napojem na świecie obok wody, herbaty i kawy. Sposobów warzenia piwa w domu jest wiele i wcale nie jest to tak skomplikowane, jak mogłoby się wydawać. To, czego potrzebujesz, to na pewno wiedza, znajomość techniki oraz cierpliwość. Przetestuj jedną z metod i ciesz się smakiem samodzielnie przygotowanego złocistego trunku.
Poza smakiem liczy się jeszcze coś – takie hobby daje wielką satysfakcję! Dla ułatwienia dowiesz się, jakie składniki są niezbędne, poznasz proces warzenia oraz sprzęt, w który trzeba zainwestować.
Metody warzenia piwa w domu
Tradycje piwowarskie mamy długie, sięgają one czasów prasłowiańskich. Przez tysiące lat niewiele się zmieniło, a piwo nadal jest popularnym napojem. Warzenie piwa we własnym domu to świetna zabawa i sposób na odstresowanie. Przekonaj się, jaki ma smak! Wśród najpopularniejszych metod warzenia piwa samodzielnie w domu są:
- Zachmielanie ekstraktu słodowego,
- Metoda zacierania (z surowców, które potrzebują obróbki),
- Brew-kit (z gotowych półsurowców).
Produkcja piwa metodą zacierania
Zacznij od przygotowania niezbędnych produktów, akcesoriów i naczyń. Sprzęt oraz surowce to podstawa, bo najważniejsza jest przecież jakość piwa. Pamiętaj, że piwo domowej roboty jest bardziej narażone na zanieczyszczenia i wrażliwsze. Cały sprzęt, w tym m.in. butelki, powinny być sterylne.
Zestaw do warzenia piwa obejmuje:
- pojemny garnek z przykrywką (20-30 litrów);
- surowce: drożdże piwowarskie, słód (rozdrobniony, śrutowany), chmiel (granulowany lub sproszkowany) i ekstrakt słodowy lub glukoza;
- filtrator;
- termometr kuchenny;
- fermentator (wiadro) z kranikiem i pokrywką;
- fermentator bez kranika, z pokrywką;
- rurka fermentacyjna z uszczelką;
- termometr kuchenny z zakresem temp. od 0° C do 100° C
- cukromierz (tzw. balingometr);
- drewniana łyżka;
- kapsle i kapslownica;
- butelki.
Jak z tego zrobić złocisty napitek? Warzenie piwa składa się z gotowania zacieru, odsączania tzw. brzeczki, ochładzania i fermentowania. Poszczególne składniki dodawaj powoli, w odpowiedniej kolejności (najpierw słód, potem chmiel i na końcu drożdże), stopniowo i w starannie wymierzonych proporcjach. Kluczem do sukcesu jest też cierpliwość, bo proces warzenia zajmuje pół dnia, ale fermentowanie i nagazowywanie przez kilka tygodni. Takie hobby to również świetna nauka cierpliwości i ćwiczenie charakteru.
Etapy produkcji domowego piwa
Zacieranie
Podgrzej wodę w garnku i dodaj ześrutowany słód. Proporcje: na 3 litry wody 1 kg śruty. Wymieszaj całość drewnianą łyżką i doprowadź do temperatury 65°C. Mikstura powinna się gotować przez około godzinę. Na tym etapie przyda się termometr kuchenny, by kontrolować temperaturę.
Proces ten jest bardzo istotny, bo efektem zacierania ma być przerobienie skrobi zawartej w słodzie na cukier. Podczas fermentacji musi zamienić się w alkohol i dwutlenek węgla. Nie masz pewności, czy ten etap zakończył się sukcesem? Wykonaj prostą próbę jodową – pobierz na biały talerz próbkę zacieru i dodaj odrobinę płynu Lugola (tak, tego znanego środka antyseptycznego). Jeśli kolor płynu pozostanie tak sam, udało się!
Filtracja
Celem drugiego etapu jest powstanie tzw. brzęczki. By do tego doszło, ważne jest oddzielenie od wodnego roztworu resztek ziarna. By uzyskać przefiltrowany płyn, przyda się fermentator z kranikiem. Zawartość garnka przelej do niego i zaczekaj, aż resztki ziaren opadną na dno naczynia. Sprawdź rurką, czy napój nabiera klarowności. Oczywiście na razie będzie mętny, ale wystarczy przelać go do osobnego garnka, a potem, razem z podgrzaną wodą, do kadzi filtracyjnej.
Proces warzenia i chłodzenia
Pora na główne warzenie brzeczki, czyli gotowanie zawartości przez godzinę. W trakcie gotowania dodaj dawkę chmielu (czasami potrzeba dwóch lub trzech). Na koniec tego procesu trzeba szybko schłodzić brzeczkę do temperatury 20°C. Dbaj o jej sterylność, czyli najlepiej trzymaj ją pod przykryciem. Ponownie przyda się termometr kuchenny.
Dodawanie drożdży
Schłodzoną brzeczkę przelej do fermentora, oddzielając resztki chmielu. Piwo pobierz z wierzchu, bo na dnie będzie mętne. Na powierzchni rozsyp drożdże piwowarskie i zostaw całość – tak jest, bez mieszania!
Fermentacja
Rozpocznie się po kilku albo po kilkunastu godzinach od dodania drożdży. Rozróżniamy jej dwa etapy – burzliwy i cichy. W trakcie fermentacji burzliwej jak najbardziej naturalne i wręcz pożądane jest silne pienienie. Ten etap może potrwać aż do tygodnia. Sprawdź cukromierzem, czy etap ten już się zakończony, czy jeszcze trzeba poczekać. Teraz nastąpi proces fermentacji cichej.
Piwo trafia do innego fermentatora, w którym będzie spokojnie leżakować i dojrzeć. Kluczem do sukcesu jest sterylność i szczelność naczynia. Zamyka się je przez specjalną rurkę fermentacyjną. Cały proces zajmuje co najmniej tydzień, zwykle jednak około 2 tygodni. Warto poczekać, bo dzięki temu uzyskasz klarowny napój.
Rozlew piwa
Ponownie przelej piwo do nowego i sterylnego fermentora – tym razem z kranikiem. Dodaj ekstrakt słodowy lub glukozę, a zacznie się etap refermentacji. Przelej zawartość do butelek i pozostaje już tylko je zakapslować.
Nie możesz doczekać się, by spróbować „owocu” swoich wysiłków? Jeszcze nie czas, jak wspomnieliśmy na początku, sztuka warzenia piwa to sztuka cierpliwości. Butelki z piwem muszą jeszcze leżakować w zaciemnionym i chłodnym miejscu przez 3–4 tygodnie.